To pierwszy dżemik mojej roboty i muszę przyznać, że wyszedł naprawdę dobry. Lecz następnym razem ograniczę się po prostu do cukru i nie będę eksperymentować z cukrami żelującymi, czy jeszcze czymś innym.
Bo szkoda pieniędzy, a taki sam efekt uzyska się ze zwykłym cukrem, albo zamiast cukru, zdrowszy i smaczniejszy miodek^^
Trójmiks Dżemowy
(jabłkowo-bananowo-brzoskwiniowy)
Dzisiaj bardziej obrazkowo^^
Ale najpierw, co użyłam:
- jabłka
- banana
- brzoskwinie
- cukier żelujący 2:1
Prosta sprawa:
Odstawiam na mniej więcej pół godziny, aby wszystko się ze sobą "przegryzło" i mamy czas na robienie porannych słit foci z kubeczkiem :D
Następny krok:
A potem przekładam do słoiczków, przewracam je nakrętką do dołu i zostawiam do ostygnięcia:)
Gwarantuję, że będziecie zadowoleni z własnych wyrobów, tym bardziej, że zbliza się zima. A dzisiaj może dyniowy dżemik???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz