21 lutego 2013

Jem cukierki,

                        * wcinam schaby, tuję i dobrze mi z tym, 
                       bo  nie robią mi się rozstępy^^
                   * postanowienie pociążowe: Razem z Michałem
                       będziemy ćwiczyć i nauczę go jogi
                   * próbujemy wygrać miliony w totolotka 
                       nieszczęsnego, ale na razie nie idzie -_-
                   * mam wrażenie, że niedługo urodzę ^_^



07 lutego 2013

Ile dzisiaj zjedzonych pączków?^^

Ja na razie jeszcze ani jednego nie zjadłam (!)
O zgrozo, jak nigdy:)

Ale....
              * Michał ma wolne, więc cały ranek przeleżeliśmy 
                 w łóżku i trochę popołudnia oglądając filmy :)

              * nie mam siły już za bardzo chodzić i nie chciało 
                 mi się prędzej do mamuski iść, 
                 a przecież jakie pączki są lepsze od mamusinych?^^

               * ale siostra się zlitowała i czekam na 
                  samochodową dostawę najlepszych
                   pączków na świecie^_^



06 lutego 2013

Bezsenność

...mi doskwiera za każdym razem kiedy tylko Michał ma nocki.... -_-

Grrr... nie lubię tego...Bo siedzę po nocach i bezsensownie grzebię w internecie, czytam o jakiś ufoludkach, a potem boję się spać XD

W ogóle, tak sobie pomyślałam...Bo patrzę się na półki i widzę stertę mang. Jak ja dawno nie zamawiałam żadnej, a co dopiero o czytaniu mówić.
Hmm....muszę poszperać i coś ciekawego znaleźć. No chyba, że przypomni mi się tytuł pewnej erotyczno-obyczajowo-sensacyjno-komediowo-wielogatunkowej mangi, którą kiedyś u koleżanki czytałam i w końcu ją dostanę ^^
Pamiętam tylko, że bardzo mnie zafascynował kawałek. Prosta, ale i skomplikowana historia samotnej karierowiczki:)

Wtedy przypominała trochę moje wymarzone życie....Tylko co to był za tytuł...(?)

Trzeba chyba odezwać się do Pauliny:)


04 lutego 2013

C.D. "wymazki"

Na czym to skończyłam??

Ach tak...na zajebiście złamanym serduchu.
Posklejało się trochę od tamtej pory, ale czy ufam do końca? Nie...
Michał chce ślubu, ale ja sobie powiedziałam, że dopóki nie odzyskam 100% zaufania do niego, nie ma mowy o żadnym ślubie. Nawet jeżeli niedługo Antoś na świat przyjdzie.
Miłość, ślub, bycie ze sobą przez całe życie to nie przelewki.

Wracając jeszcze do ostatniego podsumowania, wiem, że był u niej drugi raz. Sam mi powiedział, wyjaśnił dlaczego. Wkurzyło mnie to, bo mogli z szefem jechać gdzie indziej, ale mniejsza....myślę, że wiem większość. W sumie, tak mi się wydaje :)

03 lutego 2013

!!!!!!!!!

I niech jeszcze raz usłyszę z ust tych sejmowych złodziei, że zawód górnika nie jest ciężki i górnicy zarabiają krocie, że niby śr. 9 tys.zł miesięcznie (!), ale chyba nie dodali, że tyle zarabiają te dupy wołowe z biur, co okradają, bo górnik pod ziemią zarabia nie dość, że mało, to jeszcze większość pieniędzy mu zabiorą, żeby taka święta KROWA KOPACZ (!) mogła sobie przyznać premię, bo przecież jej się należy, bo tak haruje... chyba z dupą na kanapie!!!

GRRR...!!!!

2 dni temu kolega mojego taty zginął pod ziemią. Dlaczego??
Wspomniane dupy wołowe z biur wysłały człowieka do wiercenia i wkładania dynamitów w miejsce, które nie było sprawdzone, bo nikomu się nie chciało i wysadziło człowieka!!!
TAK!!! WYSADZIŁO!!!
Ręce, nogi osobno.....

Osierocił dzieci, albo dziecko, nie wiem, zostawił żonę.....

A takie cipy z sejmu będą górnikom i ich rodzinom zabierać od gara,bo im sie nie nalezy AŻ tyle!!! bo oni są wiecznie nie nachapani w tym popieprzonym POLSKIM CYRKU!!!!!