06 stycznia 2013

Spaliłam ciastka...

....parę dni temu, więc zdecydowanie na razie jednak za pieczenie się nie biorę.
Potrzebuję tylko naprawdę zjawiskowego przepisu na karpatkę^^

Mamuśka robi genialną, ale chcę mieć taką...hmm....prawie, że swoją, najlepszą:)

Będzie to ostatnie ciasto do zrobienia przed dłuższy czas, bo potrzebuję bardziej odstresowującego zajęcia, gdyż naprawdę zaczęłam panikować o.O