...mi doskwiera za każdym razem kiedy tylko Michał ma nocki.... -_-
Grrr... nie lubię tego...Bo siedzę po nocach i bezsensownie grzebię w internecie, czytam o jakiś ufoludkach, a potem boję się spać XD
W ogóle, tak sobie pomyślałam...Bo patrzę się na półki i widzę stertę mang. Jak ja dawno nie zamawiałam żadnej, a co dopiero o czytaniu mówić.
Hmm....muszę poszperać i coś ciekawego znaleźć. No chyba, że przypomni mi się tytuł pewnej erotyczno-obyczajowo-sensacyjno-komediowo-wielogatunkowej mangi, którą kiedyś u koleżanki czytałam i w końcu ją dostanę ^^
Pamiętam tylko, że bardzo mnie zafascynował kawałek. Prosta, ale i skomplikowana historia samotnej karierowiczki:)
Wtedy przypominała trochę moje wymarzone życie....Tylko co to był za tytuł...(?)
Trzeba chyba odezwać się do Pauliny:)
Lecz najpierw muszę dokończyć kompletować tą kolekcję^^
Coś mi się wydaje, że Mały też będzie fanem kraju Kwitnącej Wiśni itp^^
BTW:
Sądziłam, że Michał nie jest pamiętliwy i tak, jak większości facetom, jakiekolwiek daty umykają i zapominają o tym.
A tu proszę...zaskakuje mnie po raz kolejny.
- Który dzisiaj?
- 5, a co?
- Bo ostatnio mineła kolejna rocznica.
- ? że jaka (?) 5 luty to kolejny miesiąc razem, a 5 rocznice będziemy mieli w maju.
- No tak, ale chodzi mi o mieszkanie razem. 1 lutego mineły 3 lata, jak razem mieszkamy.
- :)
Cieszę się, że zaczął tak mówić mi więcej, bo miał trudności z "mówieniem" :)
O uczuciach, codziennościach, o tym, co go gryzie:)
Powiedziałam mu i sobie, że go tego nauczę, więc uczę o trochę nauczyłam^^
I chyba pójde już spać....Chyba ^_^
Albo jeszcze chwila...głodna jestem^^
Dobranoc :)
heh.. to wspaniale.. - takie cos uslyszec nie? :)
OdpowiedzUsuńa ja dla odmiany mialam bezsenna pierwsza nocke - czyt zabkowanie..... - do 3 na rekach nisilam dzisiaj normalnie ledwo co nimi ruszam.. ehh.. jakas masakra..
no ba^^
Usuńuuu....to współczuję, ja to sie modlę, żeby mały był odrobinkę spokojniejszy kiedy się urodzi niż teraz będąc w brzuchu:)
a ząbkowanie....no tak...sąsiadki córka też ząbkuje i słyszę ją nie raz:)
a no zaraz po uodzeniu to powiem ci ze spokoj mielismy az nikt nam nie wierzyl ze kuba taki spokojny jest.. dopiero teraz zabkowanie dzieki bogu :)) nie chcecie moze mate edu dla Antosia? ^^ nam juz nie potrzebna :p - tak przy okazji ..
OdpowiedzUsuńJa zacznę śpiewać w chórach kościelnych, jak tylko Antos będzie spokojny^^ ale po wywiedzie środowiskowym (czyt: rodzice), ani ja, ani Michał nie byliśmy spokojni :|
Usuńa co do maty edukacyjnej to na pewno się przyda^^