Nie ma przystojniejszego przystojniaka od tego małego przystojniaka^^
Dobra...
Miesiąc po porodzie, czuję się już w miarę dobrze, więc mogę zaczynać "wiosenne porządki" , czyli trzeba wrócić do formy i zaczynam ćwiczyć...
Najpierw tylko muszę znaleźć swoją skakankę...
I pozbyc się ciążowych nawyków...
Uwielbiałam zawsze słodycze, ale w ciąży ilość słodyczy dziennie zjadana przeze mnie przekraczała moją zwyczajną dawkę cukru 500 razy (!)
Niestety, zostało mi to...
Jak oduczę się wcinania czego popadnie, na wakację będę seksi mamuśką ^^
Od jutra zaczynam...
Obiecuję sobie ^^